Gdy już znamy cel naszej strony, znamy swoich przyszłych czytelników, ogólny zarys treści i w jaki sposób będziemy umieszczać tekst czas pójść krok do przodu - organizacja przyszłej treści.
Przyjrzyjmy się zatem następującym pojęciom: nawigacja, organizacja, personalność i ograniczenia naszej strony.
Więcej...
1. organizacja strony. Gdy wchodzimy na stronę na pierwszy rzut oka powinniśmy wiedzieć jaka jest tematyka strony (Np. obrazki zwierząt będą nam mówiły, że jesteśmy na stronie im poświęconej). Na dobrej stronie powinna także znaleźć informacja gdzie coś znaleźć. Do tego celu służą listy alfabetyczne, kategorie, itp. W przypadku kategorii ważne jest aby umieszczać te kategorie. Jak mamy tylko dwie rzeczy do jakiejść kategorii zróbmy osobną - nieoszczędzajmy :) inaczej odbiorca wejdzie. Stwierdzi nie ma i opuści naszą stronę. Praktycznie njabardziej sprawdza się tworzenia kategorii od ogółu do szczegółu. Zapobiega to tworzeniu miliony małych kategorii umieszczonych w jednej liście. Należy zadbać aby kategorie były tak podzielone aby ktoś znalazł czego szuka, aby mógł w jakiś sposób przeglądać strony (nie jest zdecydowany co chce).
Przy projektowaniu organizacji, gdy mamy już jakąś koncepcję warto rozrysować ją na kartce. Pozwoli ona nam lepiej wytłumaczyć innym o co chodzi a tekże samemu zweryfikowac schemat (powstanie tzw drzewo). Eksperci podają, że organizacja nie powinna być głębsza niż 7 stopni wgłąb, ale oczywiście istnieją sytuację gdy jest to uzasadnione by było ich więcej.
Gdy jakiś projekt już powstanie warto przetestowac tą witryną na najlepiej kilku uzytkownikach.
2. Nawigacja treścią. Jeżeli mamy już organizację to już dużo. Ale za mało. Jeszcze użytkownik musi poznać organizację nasej strony. Do tego właśnie słuzy nawigacja. Przykładami są: menu (najróżniejsze rodzaje), wyszukiwarki, indeksy, tabele treści, mapy, odnośniki, kotwice, strzałki, linki. Elementy te dodatkowo mogą być globalne (widoczne na każdej stronie) i lokalne. Dobra nawigacja powinna mówić, gdzie użytkownik jest, jak się tu dostał oraz gdzie może iść dalej. Warto by nie zmieniać tej nawigacji zbytnio. Bo wtedy człowiek może się pogubić jeszcze bardziej. (wyobrażacie sobie drogę gdzie jest raz znak do Krakowa, a raz do Warszawy?). Przydatne są tez stałe buttony typu: homepage, menu. Gdy dobrze dobierzemy elementy nawigacji, wtedy niepotrzeba ich zbyt wiele, co doprowadzałuby do niepotrzebnego zamętu. Na niewielu stronach praktykowany jest dobry zwyczaj, aby w menu podkreślny było miejsce gdzie jesteś w strukturze strony.
Wręcz niezbędy są też tak zwane breadcrumb(nie wiem jak na polski to tłumaczyć) - powiedzmy okruszki :) A chodzi o pokazanie użytkownikowi gdzie jest. Np.: home->recenzje->gry->World of Warcraft. Nie zajmuje wiele miejsca a jest bardzo użyteczne. Dobrym zwyczajem jest także umieszczanie ikonek przy tekstach (w podkategoriach). Łatwiej mózg ludzki przypomni sobie stronę na której był po obrazku niż po treści (przynajmniej w niektórych przypadkach :P).
3. Personalizacja. Polega głównie na nadaniu klimatu, głównego przekazu. Rzadko kiedy jedna rzecz "opowie" o naszej stronie, ale kombinacja kilku obrazków, tła (muzyki), styl czcionki może już powiedzieć to co chcemy. Pamiętaj jednak o "złotym środku" Arystotelesa. Gdy na stronie będzie mnóstwo obrazków (np. mrugających w dodatku!) i gadżetów, wycinków, kolorowych czcionek kaażdy będzie uciekał z takiej strony. Jak zawsze: zachowaj umiar. Najczęściej parę-kilka obrazków spokojnie wystarczy.
4. Ograniczenia. Pierwszym ważnym ograniczeniem jest technika. Należy pamiętac, że użytkowniczy mają różne systemy operacyjne, przeglądarki, różny sposób dostępu do Internetu, sprzęt, itp. Wiadomo: nie sprawdzi się wsyzstkiego, ale należy tak utworzyć stronę aby możliwie wyglądała jak najlepiej u wszystkich użytkowników. Różna jest także rozdzielczośc monitora. Ale nie przerażaj się - na początek wystarczy, ze wiesz o tym. Wtedy łatwiej jest temu zaradzić :)
Kolejny ważny szczegół dotyczy Cię, gdy tworzysz stronę ogólnoświatową. Musisz pamiętać, że symbole w wielu krajach są odczytywany w zupełnie inny sposób. Np. o ile dla "wszystkich" kolor czarny to kolor żałobny to okazuje się że np w Wschodniej Azji takim kolorem jest biały.
5. Zaplanuj postęp. Nie chodzi mi w tym momencie o typowe marketingowe hasła. Mam na myśli tak naprawdę jedynie to, aby pamiętać, zaplanować częste aktualizacje. Zarówno treści jak i strony technicznej. Strona, która sie nie rozwija jest nudna. Im częściej coś się zmienia, tym większe prawdopodobieństwo że kogoś zainteresuje to co piszemy. A przede wszytskim zaciekawi i będzie wracał zobaczyć co sie zmieniło.
Tyle na dzisiaj. Skończyliśmy rozdział wstępu :) to znaczy wszystkiego po trochu i to co najważniejsze. Ale jak mówią: "Diabeł tkwi w szczegółach", które myślę odkryję w kolejnych notkach :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz